Relacja z zawodów w Skarżysku dla sekcji długodystansowej

14-11-2024

Drodzy członkowie,

W nawiązaniu do przedniej informacji, niniejszym, przekazuję poniżej krótką relację z zawodów, ponieważ jako jedyny z naszej sekcji uczestniczyłem w zawodach długodystansowych, które odbyły się w dniach 08.11.2024( piątek-trening) i 09.11.2024( sobota-zawody) na strzelnicy Casul”ll Mesko w Skarżysku. Szkoda, że pomimo zaproszenia, poza mną (bo prawie pewny uczestnik Maciek Bełz tym razem nie mógł być), nikt z naszej sekcji nie wziął w nich udziału. A było ciekawie, chociażby na piątkowym treningu, gdy strzelaliśmy w niskich temperaturach od 1 do 3⁰C, przy wilgotności dochodzącej do 100% (karabiny były mokre od rosy), przy mgle zasłaniającej tarcze na 800 i 900m, ale nie było wiatru. Jak było do przewidzenia, na treningu przestrzeliny u prawie wszystkich zawodników znajdowały się około 2 MOA poniżej środka tarczy. Oczywiście kolejne próby przyniosły oczekiwane efekty, co zostało potwierdzone w wynikach podczas sobotnich ocenianych konkurencjach, aczkolwiek, jak zwykle, w sobotę ciśnienie atmosferyczne było już niższe, wilgotność około 60% z lekkim powiewem z lewej strony z godziny 14-tej, ale temperatura jak w piątek. Warto dodać, jako doświadczenie dla nowych strzelców długodystansowych, iż amunicja musiała być trzymana w takich temperaturach otoczenia dla  stabilizacji prochu.

Mogę skromnie pochwalić się zajęciem 3 miejsca w strzelaniu w konkurencji SEMI AUTO na dystansie 300m. Strzelałem z karabinu AR15 STAG ARMS .223, amunicją mojej elaboracji, z pociskiem HORNADY V-MAX 60gr, korzystając zgodnie z regulaminem tylko z przyrządów mechanicznych i z ręki bez tylnej podpórki. A w konkurencji ISSF, także na dystansie 300m, zająłem 5 miejsce, strzelając z karabinu SWEDISH MAUSER (CARL GUSTAFS) 6.5×55 amunicją mojej elaboracji, z pociskiem HORNADY ELD-MATCH 140gr, korzystając tylko z przyrządów mechanicznych i z ręki bez tylnej podpórki.

Załączam kilka zdjęć, w tym tarcze, dokumentujące moje wyniki. Warto przyjrzeć się skupieniu przestrzelin, ponieważ lekki powiew wiatru wymuszał wprowadzenie poprawki na wiatr dla konkurencji ISSF, natomiast za mała była korekta dla SEMI. Na czerwono oznaczono próbne strzały, a na biało oceniane. Niestety siódemki i szóstki też się zdarzały.

Mam nadzieję, iż w przyszłych zawodach długodystansowych będą uczestniczyć nasi koledzy z sekcji, ponieważ posiadają już dobre umiejętności strzeleckie i powinni sprawdzić je na dystansach dłuższych niż w Bochni. Dodam, iż z kolegą Jarkiem Milą chcemy przygotować w Bochni zawody z serii MID RANGE CHALLENGE wzorując się na sprawdzonych pomysłach z polskich i zagranicznych strzelnic i zapraszamy naszych członków do współpracy.

Kierownik Sekcji Długodystansowej
Dr inż. Mariusz Wójcik