Mistrzostwa Europy 2007
16-09-2007
W dniu dzisiejszym w okolicach godziny 13.00 zakończyliśmy strzelanie.
W dniu jutrzejszym shoot-off oraz ceremonia zamknięcia zawodów. Zapewne dopiero tam zostaną ogłoszone ostateczne wyniki mistrzostw.
w galerii zdjęcia
Wczorajszy dzień nie był najlepszy, zwłaszcza tor strzelany z jednej ręki przysporzył nam kilka missów. Najlepsze rezultaty uzyskiwaliśmy na torach z bieganiem …
Zdecydowanie lepiej strzelało się nam od godzin porannych niż popołudniowych. Dziś mieliśmy tory z „atrakcjami” czyli na jednym z nich strzelaliśmy ze skutera wodnego, na drugim z roweru.
W naszym squadzie strzelaliśmy z kolegami z Irlandii i Belgi, tu na stage prowadzonym przez Romana Sedego.
A oto nasza Polska grupa w ostatnim dniu zawodów
Pozdrawiam
Robert Miklaszewski
————————————————
19.09.2007
Dziś drugi dzień strzelania, tym razem zaczęliśmy od rana i od razu było lepiej. Kolejne 6 stage za nami, czyli połowa zawodów …
W naszej grupie najlepiej radzi sobie Przemek Lewandowski, który „kręci” najlepsze czasy.
Dziś rano było tylko 10 stopni C, więc takie bardziej nasze warunki do strzelania. Organizacyjnie zawody zaczynają się układać (w końcu, to trzeci dzień strzelania), nie ma przeskakujących squadów czy jakiś dziwnych przestojów.
Najlepiej z naszego squadu spisuje się Przemek Lewandowski, którego czasy na torach są zbliżone do czołowych wyników z preematchu. Reszta nadrabia straty z pierwszego dnia, (Leszkowi pękła sprężyna w CZ i wyzerował 32 strzałowy stage, Tomek Redecki strzelał go już po ciemku i też miał bardzo słaby wynik punktowy).
Nie mamy za dużo czasu na rozmowy pomiędzy squadami, więc informacji od kolegów ze Standard i Open wiele nie mam. Wiem tyle, że dziś bardzo kiepsko potraktowali ich na stage nr 6. Skład sędziowski wypracowywał sobie na nich system prowadzenia stage, i w efekcie nie mieli za dużo czasu na zapoznanie się z torem (32 strzały/3 minuty/14 osób). Efektem czego są missy i procedury za opuszczone tarcze …
Jutro strzelamy od 14.00.
————————————————————-
17/18.09
Za nami pierwszy dzień zmagań na strzelnicy. Strzelamy podzieleni na dwa squady, osobno grupa Production (squad 51), osobno Standard i Open (squad 53). Grupie Production przypadł jako pierwszy stage nr 21, na którym nie pokazaliśmy wszystkich naszych możliwości 😉
Rozpoczęliśmy zawody o godzinie 14.00, na bardzo wymagającym (snajperskim) torze. Cztery połówki tarcz na odległości około 20 m, dwie z nich strzelane w pozycji leżącej. Nikt nie zszedł z toru bez missa … (rekord to 5 miss i 1 pt, nie będę pisał kto, by nie robić Karolowi wstydu 😉
Strzelamy cztery dni po 6 torów z przerwą na odpoczynek jednego dnia (wtorek). Tory przygotowane troszkę inaczej niż w naszej części Europy, dużo niższe przesłony (nad którymi nie wolno strzelać), nie wszystkie powierzchnie zakończone listwami, a co najciekawsze (lub najdziwniejsze) zmieniające się kąty bezpieczeństwa na jednym torze.
Sama strzelnica, jak pisałem wcześniej, bardzo piaszczysta, jest dużo kurzu i pyłu. W odległości około 100 m przejeżdżają pociągi TGV, a nad strzelnicą przechodzą linie wysokiego napięcia, ciekawie jest 😉
Organizatorzy zastrzegli możliwość filmowania i fotografowania sytuacji na stage. Można to robić tylko z za barierek odgradzających tor $#%^&*( i tyle w tym temacie. Można sobie będzie zamówić DVD z mistrzostw …
Jak chodzi o zaplecze to większość producentów broni ma swoje stoiska, a zaplecze kuchenne wystarczajace, tym bardziej, że strzela się tylko pół dnia wiec lepiej wybrać się do restauracji w mieście.
Dziś mieliśmy dzień wolnego więc wybraliśmy się na wycieczkę TGV do Marsyli, tak z pociągu wygląda część strzelnicy i parking.
A tak port w Marsyli
Jutro strzelamy od rana, więc kolejna porcja informacji powinna pojawić się popołudniu.
——————————————————–
16.09
W dniu dzisiejszym o godzinie 15.00 (z godzinnym opóźnieniem) dokonano oficjalnego otwarcia mistrzostw starego kontynentu.
Zawody zapowiadają się rekordowo, od ilości uczestników poczynając, na ilości niedociągnięć kończąc (tak przynajmniej twierdzą uczestnicy preematchu).
Dla nas najlepszą informacją jest wiadomość, (niestety nie potwierdzona oficjalnie) że Bogusław Gawęda wygrał dywizję Standard Senior podczas preematchu.
Otwarcia zawodów dokonano na bardzo ładnym hipodromie. Całość przebiegła nawet sprawnie, niestety rozpoczeło się z godzinnym opóźnieniam. Nasza Reprezentacja prezentowała się bardzo okazale i co najważniejsze bardzo elegancko.
Bardzo ciekawie wyglądaj nowe stroje członków IROA 😉
Strzelnica, ten temat będzie się pewnie przewijał we wszystkich relacjach. Jest na niej bardzo dużo piachu i kurzu. Warunki bardzo ciężkie, szczególnie dla broni nie odpornej na takie zanieczyszczenia.
Tory, są maxymalne” – krótkie 9, średnie 16, a długie 32 strzały o innych ilościach strzałów można zapomnieć (tylko jeden tor się wyłamuje). Większość tarcz jest umiejscowiona bardzo blisko, jak twierdzą znawcy, brakuje tarcz umiejscowionych w większych odległościach.
Jutro pierwsze wrażenia ze stage’s.
Pozdrawiam
Miklaś